22.07.2015

 

Kiedyś to było wielkie święto narodowe-dawano ordery, otwierano szkoły, drogi, ba nawet Pałac Kultury i Nauki :-). Teraz to była tylko wycieczka nad Jezioro Pierzchalskie wykąpać się i poruszać nogami w miłych okolicznościach przyrody. Dodatkowo odwiedziliśmy dawno niewidzianą hydrotechnikę rzeki Pasłęki. 

 

Zapraszam na BLOGA.

 

Ekipa na moście nad Baudą

 


16.07.2015


Takiej budowli można by się spodziewać  gdzieś w okolicach starożytnej Troi, ale w Oskowie pod Lęborkiem?  Skoro jednak się pojawiła i to od razu z wpisem do Księgi Rekordów Guinnessa pojechałem sprawdzić jaki wielki jest ten koń i jaki rozciąga się z niego widok, bo to koń widokowy :-). Po drodze tej dość długiej wycieczki odwiedziłem miejsca na Kaszubach dotychczas przeze mnie omijane. 

 

Zapraszam na BLOGA.

 

Oskowo-kaszubski koń trojański


 


04-05.07.2015

 

Lipiec rozpocząłem mocnym akcentem biorąc udział po raz pierwszy w zawodach Pierścień Tysiąca Jezior. Malowniczo poprowadzona drogami Warmii, Mazur i Suwalszczyzny 610 km trasa maratonu zachęciła do udziału 105 osób z całej Polski.  Z Elbląga wybrała się ekipa w składzie Leszek, Krzysiek i beznumerowy Robert w roli kibica.  Głównym rozgrywającym była tropikalna pogoda, która nie wszystkim pozwoliła cieszyć się widokiem mety w Lubominie - na szczęście nie byli to elblążanie.  Na mecie pojawiłem się po 25 godzinach czystego pedałowania, a po 31 godzinach 50 minutach od chwili startu.  

 

Po relację i fotorelację zapraszam na BLOGA.

 

 Jestem na mecie po 32 godzinach trasy :-)