17.11.2013

 

Dwadzieścia cztery osoby zdecydowały się ruszyć w trasę dokoła Elbląga. Zaskakująco piękna listopadowa aura sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu i sprawiła, że jechało się bardzo przyjemnie.  Wycieczka prowadziła po różnorodnej nawierzchni i zmiennej hipsometrii; nie zabrakło i nowych asfaltów jak i  błotka oraz zjazdów i podjazdów. Nasze rowery mogły czuć się usatysfakcjonowane z tej mieszkanki.  Dopełnieniem jazdy było ognisko z kiełbaskami i żółtym serem w tle :-)

 

Zapraszam na FOTORELACJĘ i na BLOGA.

 

 

 Sokolnik-Stadnina koni

 

 


06-07.11.2013

 

Służbowy wyjazd do WARSZAWY miał dość nieoczekiwane zakończenie.  Maratonu w listopadzie jeszcze nie jechałem,ale przecież kiedyś musi być ten  PIERWSZY RAZ :-).

 

 

 

Stacja bazowa Veturilo