29.05.2015
Wielokrotnie odkładany podbój Złotej Wyspy stał się faktem. Dotarłem rowerem i pieszo do miejsca, gdzie potrzebny byłby już kajak. Jego nie miałem :-). Przyroda spod znaku Natury 2000 (gęste trzciny, pokrzywy, osty, komary) oraz działania ludzi ( jakieś rury na ziemi) mocno utrudniały jej zdobycie, ale warto było spróbować.
Po zdjęcia zapraszam na BLOGA.
23.05.2015
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła w okolice Braniewa, gdzie pojawiło się oznakowanie szlaku rowerowego GreenVelo. Na trasie towarzyszył mi tradycyjnie Robert, a z jakimi efektami pracy budowlańców się spotkaliśmy zobaczycie na BLOGU.
Zapraszam :-).
10.05.2015
Pieszy szlak niebieski Siemiany-Iława był celem kolejnej wycieczki na którą udało się namówić paru bikerów. Zanim tam dotarliśmy
z Elbląga rozgrzaliśmy się na wcześniejszych, terenowych odcinkach specjalnych. ,,Niespodziewany'' powrót rowerami z Iławy był wisienką na torcie tej wspaniałej jazdy.
Zapraszam na BLOGA.
06.05.2015
Wybrałem się do Gdańska wykorzystując prom na Wiśle w Mikoszewie i most pontonowy w Sobieszewie. Powrót przebiegał tradycyjną drogą przez most w Kiezmarku, ale trochę modyfikacji aby uciec z głośnej DK 7 należało zrobić.
Zapraszam na BLOGA.
03.05.2015
Nowości turystyczne w podelbląskich Weklicach były celem szybkiej jazdy w promieniach zachodzącego słońca. W połowie trasy zorientowałem się, że nie mam żadnych akcesorii i jakbym tak przebił dętkę ... to byłbym fajnie umajony 3 maja :-).
Zapraszam na BLOGA.
01.05.2015
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać' miała na celu sprawdzenie oznakowania i przejezdości niebieskiego szlaku rowerowego Tolkmicko-Tolkmicko. Że oznakowany on jest w dalszym ciągu beznadziejnie, skupiłem się wraz z towarzyszącym mi Robertem na odnalezieniu przystanku kolejowego Święty Kamień oraz na sprawdzeniu możliwości dojazdu do Fromborka z pominięciem DW 504.
Co z tego wyszło zobaczycie na BLOGU.